Jak co roku nadchodzą Święta i jak co roku
otrzymujemy dokładnie te same, szablonowe życzenia. Nie ma w nich ani
prawdy, ani indywidualizmu…
Kopiujemy, powielamy, a czasem nawet nie czytamy i hurtowo wysyłamy je wszystkim tym których mamy w naszym telefonie.
Otrzymując takie życzenia z jednej strony się cieszę – bo mimo wszystko miłym jest fakt, że ktoś o mnie pamięta a z drugiej strony jest mi przykro. Pamiętajmy o sobie indywidualnie – nie wysyłajmy wszystkim świątecznego spamu. Nie idźmy na łatwiznę. Każdy z nas ma przecież marzenia i przyjaciół, którzy te marzenia choćby troszkę znają. Ja wiem, że te niby oczywiste truizmy: „Zdrowia, szczęścia, pomyślności” - są najprostsze, najszybsze, ale i najbardziej powierzchowne.
Zanim zasiądziemy wśród najbliższych do wigilijnej kolacji zastanówmy się kto czeka na nasze słowa, na nasz uśmiech. Nie trzymajmy w sobie urazy nawet do tych, którzy nie byli wobec nas uczciwi. Dajmy im szanse na zmianę. Takie życzenia będą najprawdziwsze! Czemu? Otóż te osoby nie spodziewają się, że napiszecie, zadzwonicie. To co przychodzi nam najtrudniej w tym świątecznym okresie – jest zarazem najbardziej szczere, wypracowane, pewne. Idąc na łatwiznę i wysyłając spam – ta szczerość gdzieś znika, gdzieś umyka, rozpływa się.
Pamiętajmy o sobie! Uśmiechajmy się do siebie wzajemnie, pomagajmy sobie. W tym wszystkim jest magia Świąt! Poprzez nieszablonowe życzenia dajemy innym szanse by do nich ta świąteczna aura przypłynęła.
Sprzątamy mieszkania, biegamy jak szaleni po sklepach w poszukiwaniu prezentów, gotujemy całe noce, stoimy w kolejkach… I w tym pospiechu Święta stają się nijakie…
Sprawmy razem – by nadchodzący rok był dla nas łatwiejszy, życzliwszy, pokorniejszy… Przebaczajmy tym, którzy czasem nie mówią ludzkim głosem. Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.
Życzę Wam Wszystkim prawdziwie świątecznego nastroju - zapalonych światełek na choince, aromatu świeżo upieczonego ciasta, uśmiechniętych rodziców, zgody a także choćby jednego dobrego uczynku.
A czego życzę sobie? Lepszej satysfakcjonującej pracy, uczciwego chłopaka, wykrywacza metali, jeszcze większej ilości podróży, zdrowia dla siebie i najbliższych, wytrwałości w dalszym odchudzaniu, częstszych spotkań z przyjaciółmi, jeszcze więcej uśmiechu, pasjonujących książek na cały 2014 rok a także tego by wiosna przyszła troszkę szybciej niż w mijającym 2013 roku. Aaa i błagam Cię Święty Mikołaju - chciałbym zapomnieć znaczenie słowa CZEKOLADA!
Kopiujemy, powielamy, a czasem nawet nie czytamy i hurtowo wysyłamy je wszystkim tym których mamy w naszym telefonie.
Otrzymując takie życzenia z jednej strony się cieszę – bo mimo wszystko miłym jest fakt, że ktoś o mnie pamięta a z drugiej strony jest mi przykro. Pamiętajmy o sobie indywidualnie – nie wysyłajmy wszystkim świątecznego spamu. Nie idźmy na łatwiznę. Każdy z nas ma przecież marzenia i przyjaciół, którzy te marzenia choćby troszkę znają. Ja wiem, że te niby oczywiste truizmy: „Zdrowia, szczęścia, pomyślności” - są najprostsze, najszybsze, ale i najbardziej powierzchowne.
Zanim zasiądziemy wśród najbliższych do wigilijnej kolacji zastanówmy się kto czeka na nasze słowa, na nasz uśmiech. Nie trzymajmy w sobie urazy nawet do tych, którzy nie byli wobec nas uczciwi. Dajmy im szanse na zmianę. Takie życzenia będą najprawdziwsze! Czemu? Otóż te osoby nie spodziewają się, że napiszecie, zadzwonicie. To co przychodzi nam najtrudniej w tym świątecznym okresie – jest zarazem najbardziej szczere, wypracowane, pewne. Idąc na łatwiznę i wysyłając spam – ta szczerość gdzieś znika, gdzieś umyka, rozpływa się.
Pamiętajmy o sobie! Uśmiechajmy się do siebie wzajemnie, pomagajmy sobie. W tym wszystkim jest magia Świąt! Poprzez nieszablonowe życzenia dajemy innym szanse by do nich ta świąteczna aura przypłynęła.
Sprzątamy mieszkania, biegamy jak szaleni po sklepach w poszukiwaniu prezentów, gotujemy całe noce, stoimy w kolejkach… I w tym pospiechu Święta stają się nijakie…
Sprawmy razem – by nadchodzący rok był dla nas łatwiejszy, życzliwszy, pokorniejszy… Przebaczajmy tym, którzy czasem nie mówią ludzkim głosem. Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi.
Życzę Wam Wszystkim prawdziwie świątecznego nastroju - zapalonych światełek na choince, aromatu świeżo upieczonego ciasta, uśmiechniętych rodziców, zgody a także choćby jednego dobrego uczynku.
A czego życzę sobie? Lepszej satysfakcjonującej pracy, uczciwego chłopaka, wykrywacza metali, jeszcze większej ilości podróży, zdrowia dla siebie i najbliższych, wytrwałości w dalszym odchudzaniu, częstszych spotkań z przyjaciółmi, jeszcze więcej uśmiechu, pasjonujących książek na cały 2014 rok a także tego by wiosna przyszła troszkę szybciej niż w mijającym 2013 roku. Aaa i błagam Cię Święty Mikołaju - chciałbym zapomnieć znaczenie słowa CZEKOLADA!
Wesołych Świąt życzy:
Kamilek z rodziną