Miałem
przyjemność wziąć udział w premierowej projekcji filmu National Geographic
„Antarktyczna podróż sir Ernesta Shackletona”, która odbyła się w tawernie żeglarskiej "Korsarz"... Jeśli kiedykolwiek będziecie
mieli okazję obejrzeć ten dokument - koniecznie to zróbcie. Film jest absolutnie
fenomenalny...
Wrzesień,
1914 rok. Ernest Shackleton i 27 śmiałków ruszają na podbój Antarktydy z
zamiarem połączenia mórz Rossa i Weddella śladem ludzkich stóp. Po sześciu
tygodniach zmagań z oceanem trójmasztowiec „Endurance” zostaje uwięziony w
lodach na 10 miesięcy. Dryfująca, niezdolna do samodzielnej żeglugi brygantyna,
zostaje zmiażdżona przez krę, zostawiając rozbitków u progu antarktycznej zimy.
Shackelton podejmuje szaleńczą próbę przebicia się na Georgię Południową -
wpierw pieszo, następnie w 6-metrowej żaglowej szalupie ratunkowej „James
Caird”.
Na
podstawie dokumentów, dzienników i rozmów z uczestnikami, Alfred Lansing
odtworzył przebieg wyprawy dzień po dniu, dając świadectwo ludzkiej
determinacji i bohaterstwa.
Po
projekcji filmu kpt. Marek Grzywa opowiedział o projekcie żeglarskiej wyprawy
Shackleton 2014, www.shackleton2015.pl,
której celem jest uczczenie pamięci wielkiego żeglarza i polarnika. Patronami
medialnymi wyprawy są magazyn „Wiatr” oraz National Geographic Traveler.
ZDJĘCIA AUTORSTWA FRANKA HURLEYA Z ANTARKTYCZNEJ WYPRAWY SIR ERNESTA SHACKLETONA